wtorek, 19 marca 2013

to kiedy Ty się w końcu urodziłeś?

Była to sobota
malownicza niedziela
kiedy to,
po poniedziałku,
odliczałem w środę dni
do piątku.
Bo tylko czwartki
i niedziele
mają tą ezoterykę
następnych wtorków.

Bo kiedy to wtedy
a ja to też wtedy
a my to, tak, wtedy.
<ale tylko w środę, po sobocie>

Miałem imiona, daty i poczucie od matki

teraz mam pamięć.
(o imionach, datach i matkach)

urodziłem się w sobotę, a obchodzę
w (i się) niedzel(ę)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz