piątek, 21 grudnia 2012

historie matki kształtują potomstwo
wiara w boga, "coś", narodowe członkostwo
wszystko matula przekazuje pociechom
pytanie, czy dom, wyłożony strzechom
przetrwa daty biegnące i kolejne byłe
czy pierwsze cierpienia przybyłe
zapierdolą matke, córkę, cała rodzinę.
Bo gdy świat się kończy, robię minę
i udaję, że finisz mnie nie wzrusza
ojcowska jaźń do odpowiedzialności przymusza
a ja chcę umrzeć, bo krew ma być gęściejsza
tych co się nie lękają
nic o tym nie wiem
tych co końca świata czekają
a ja chce tylko ja.

poniedziałek, 17 grudnia 2012

vino

-śniło mi się, że piłem wino
- dobrze,
- ale to wino dałeś ty, a dopiero po trzeciej muszatrdóweczce się zorientowałem, że to alkohol
- dobrze,
- jestem taki słaby
- dobrze,


a teraz z zupełnie innej beczki.
prosty, łatwy, przyjemny kadr
on - hłasko, bogart i cybulski
ona - piękna i posiadająca przymioty zestawianych kobiet od bogarta, cybulskiego i hłaski
Stoją w płaszczach koloru czarno białego, kapeluszach i papierosach w prawej ręce. oN naturalnie gdzieś pije łiskej pokątem, nie wiadomo, czy to się mieści w tym darze. Zdecydowanie na coś czekają, ale tylko po kobietach cybulskiego, hłaski, czy bogarta, to widać.
Rozchylając zmysłowo usta, obejmowana oparami tytoniu:
- Spal mnie, jak papierosa.
Naturalnie nie słuchał, odpowiedział jedynie, na wpół machinalnie
-Zdejm kapelusz

sobota, 15 grudnia 2012

disember

- Marek, jakby to było, jakbyśmy byli razem?
- Zagadalibyśmy siebie, a potem przestali się zupełnie odzywać.
- Ale tak jest zawsze.

środa, 5 grudnia 2012

liczymy od początku

dwa.


- Marku, czuję się samotna.
- Jak każdy.

pytanie jest inne - kto to stymuluje

czy ja

czy ty

czy wej

bo wej liw,
skeri es fak

wtorek, 13 listopada 2012

cfaj

dwója nie zalicza,

powtarzalność jedynki w każdym wykroku

/rogulus i rogus/

dwaj bracia rzym zbudowali
wilczycy, marzeń i chęci potrzebowali.
tak niewiele a takie imperium
tylko najazd obcych było serum

na pychę, zgniliznę i zepsucie.

Czy ludzkie namiętności, boskie uczucie
to siła sprawcza na tej ziemi?
czy dwuczłowiek zrodzon z chemii
międzyludzkiej i chęci nowej jakości
gdy nie wycofa się w porę to wie, że rzuca kości
i ku końcowi czeka swemu
aż wszystko pęknie,  aż przestaną rosnąć
                                                                                              rogi jemu.

poniedziałek, 12 listopada 2012

ajns

otworzyłem zeszyt na stroni tytułowej.

było coś o prawdzie i naturze rzeczy; potem zerknąłem na kolejne kartki a tam

więcej prawdy. sama prawda.
tylko prawda

zawsze prawda.

chyba, że ktoś uzna inaczej.

jeden teraz liczbą pierwszą.