wtorek, 29 lipca 2014

znalezione dzienniki

chciałbym jeszcze raz powąchać
ten zapach po przebiegnięciu między
szesnaście a osiemnaście
lat miałem kiedy południk zaczął wskazywać
wschód a ja
różem tuliłem najsłodsze odcienie żółci
przykrywając się niewymowną możliwością
nieistnienia.

Ręka w górze /hop/
prosi //o//
podanie /z/
słuchawka /off/
osoba /come/
tęsknię.
pragnę
/
noc
/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz