-śniło mi się, że piłem wino
- dobrze,
- ale to wino dałeś ty, a dopiero po trzeciej muszatrdóweczce się zorientowałem, że to alkohol
- dobrze,
- jestem taki słaby
- dobrze,
a teraz z zupełnie innej beczki.
prosty, łatwy, przyjemny kadr
on - hłasko, bogart i cybulski
ona - piękna i posiadająca przymioty zestawianych kobiet od bogarta, cybulskiego i hłaski
Stoją w płaszczach koloru czarno białego, kapeluszach i papierosach w prawej ręce. oN naturalnie gdzieś pije łiskej pokątem, nie wiadomo, czy to się mieści w tym darze. Zdecydowanie na coś czekają, ale tylko po kobietach cybulskiego, hłaski, czy bogarta, to widać.
Rozchylając zmysłowo usta, obejmowana oparami tytoniu:
- Spal mnie, jak papierosa.
Naturalnie nie słuchał, odpowiedział jedynie, na wpół machinalnie
-Zdejm kapelusz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz